M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 392171
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"M jak miłość": Romantyczny list z... więzienia

List od siedzącego w więzieniu Roberta (Krzysztof Tyniec) wprawi Kisielową (Małgorzata Rożniatowska) w doskonały nastrój. Zofia zwierzy się Barbarze (Teresa Lipowska), że być może da oszustowi jeszcze jedną szansę...

W 1381. odcinku "M jak miłość" (emisja w TVP2 we wtorek 11 września o godzinie 20.55) Barbara wyzna Kisielowej, że niepokoi się o Ulę (Iga Krefft) i bardzo by chciała, żeby dziewczyna wróciła do Grabiny.

- Niechby już i z tym Bartkiem. Skoro coś w nim dostrzegła, to... Może to nie jest taki zły chłopak - westchnie.

Zofia spojrzy przyjaciółce prosto w oczy i po chwili milczenia stwierdzi, że doskonale rozumie Ulę i nie widzi nic złego w tym, że pokochała Bartka (Arkadiusz Smoleński).

- Nie można tak od razu przekreślać tych, którym się noga powinęła i zbłądzili. Miłość ma wielką moc, potrafi odmieniać ludzi - powie.

Reklama

- Więzienie też - zakpi przysłuchujący się rozmowie kobiet Kolęda (Artur Barciś).

Kisielowa rzuci mu groźne spojrzenie.

- A ty swoje! - oburzy się.

- Wszystko widzisz w czarnych barwach, bo cię Wanda zostawiła. Ale zobaczysz, życie jeszcze cię zaskoczy. Miłość jest na wyciągnięcie ręki, tylko trzeba umieć ją dostrzec, otworzyć umysł i serce - doda.

- Prędzej postradać rozum - wyszepcze Kolęda.

Zofia sięgnie do kieszeni i wyciągnie z niej list, który dostała od Roberta.

- Zaraz wam przeczytam wiersz, jaki Robert napisał dla mnie z więzienia. Zrozumiał, co stracił - powie, rozglądając się za okularami.

- Przeznaczenie, co łączy dwa serca, na mej postawiło cię drodze, lecz fatum - miłości morderca, sprawiło, że zawiodłem się srodze - odczyta pierwszą strofę.

Jurek zacznie się głośno śmiać.

- Co to za grafomania? Aż uszy więdną! - krzyknie.

- Nie znasz się na poezji! To słowa z głębi duszy... O prawdziwej miłości, która potrafi pokonać wszystkie przeszkody i odnaleźć drogę do drugiego serca - wytłumaczy mu Zofia.

Czy Kisielowa zdecyduje się ponownie wpuścić do swojego życia mężczyznę, który ją oszukał i okradł? Czy wybaczy Robertowi?

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy