M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 392171
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"M jak miłość": Nowa twarz u Mostowiaków. Poznajcie doktora Tomasza Rosińskiego!

Niebawem pracę w przychodni zdrowia w Lipnicy rozpocznie młody kardiolog - doktor Tomasz Rosiński. W roli przystojnego lekarza, którego zatrudni Rogowski (Robert Moskwa), zobaczymy Mateusza Lisieckiego-Waligórskiego

Wkrótce Artur powita w przychodni w Lipnicy nowego lekarza. Postanowi osobiście oprowadzić doktora Rosińskiego po ośrodku i pokazać mu gabinet, w którym przyjmować będzie pacjentów. Po drodze zajrzą do zabiegowego, gdzie przyłapią na miłosnych igraszkach Agatę (Katarzyna Kwiatkowska) i Maćka (Marcin Janos Krawczyk).

- Zabieg w toku. Ciężki przypadek... Nie będziemy przeszkadzać - zażartuje Rogowski na widok siostry całującej się ze strażakiem.

Doktor Tomasz Rosiński wyzna Arturowi, że bardzo się cieszy, iż dostał pracę w lipnickiej przychodni. Obieca Rogowskiemu, że zrobi wszystko, by nie zawieść jego zaufania i udowodnić, że jest świetnym specjalistą...

Reklama

W roli młodego kardiologa, który na dłużej zagości w "Emce", oglądać będziemy 32-letniego Mateusza Lisieckiego-Waligórskiego - absolwenta warszawskiej Akademii Teatralnej znanego telewidzom m.in. z ról w "Koronie królów" (Mikołaj z Biechowa) i "Barwach szczęścia" (Iwo, znajomy Chowańskiego, który zginął w Himalajach).

Mateusz Lisiecki-Waligórski po raz pierwszy stanął na profesjonalnej scenie jako dzieciak. W 1992 roku (miał wtedy zaledwie 5 lat) zagrał w stołecznym Teatrze Ochoty autystycznego chłopca w wyreżyserowanym przez Halinę Machulską spektaklu "Nie trać nadziei".

Z Ogniskiem Teatralnym państwa Machulskich Mateusz związany był przez wiele lat. Tu zapuszczał artystyczne korzenie i stąd - jak wspominał w jednym z wywiadów - wyniósł głębokie przeświadczenie o sile rozwoju osobistego przez teatr. Dziś sam pracuje z dziećmi i młodzieżą, prowadząc zajęcia teatralne m.in. w Warszawie i w Zabrzu.

Mateusz Lisiecki-Waligórski nigdy nie krył, że nie zależy mu na masowej popularności, a największą satysfakcję i radość dają mu oklaski widzów po spektaklach, w których gra. To, że na scenie radzi sobie doskonale, udowodnił już podczas studiów, grając w Dziada w przedstawieniu "Bóg mówi Słowo" opartym na dziełach Stanisława Wyspiańskiego. Za swą kreację dostał nagrodę aktorską na XXIII Festiwalu Szkół Teatralnych w Łodzi.

Po ukończeniu Akademii Teatralnej Mateusz rozpoczął współpracę z prowadzonym przez Michała Żebrowskiego Teatrem 6. Piętro, z którym związany jest do dziś. Możemy go też oglądać w przestawieniach zabrzańskiego Teatru Nowego i na scenie stołecznego Teatru Kamienica.

Prywatnie Mateusz Lisiecki-Waligórski jest mężem Magdaleny Waligórskiej-Lisieckiej, czyli Wioletki z "Rancza". Wkrótce po raz drugi zostanie ojcem.

Jako doktora Tomasza Rosińskiego zobaczymy go po raz pierwszy w 1424. odcinku  "M jak miłość" (emisja w TVP2 we wtorek 26 lutego o godzinie 20.55).

  

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy