M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 392168
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"M jak miłość": Kulisy rozstania Ali i Pawła

Ala (Olga Frycz) niespodziewanie przyleci do Polski, by przyznać się Pawłowi (Rafał Mroczek), że go zdradziła i za kilka miesięcy urodzi dziecko swemu kochankowi, z którym chciałaby sobie ułożyć życie w Anglii.

W 1328. odcinku "M jak miłość" (emisja w TVP2 we wtorek 7 listopada o godzinie 20.50) Basia (Gabriela Raczyńska) zadzwoni do Marii (Małgorzata Pieńkowska) z Londynu, by powiedzieć, że jej mama chyba chce się rozwieść z Pawłem .

- Poleciała do Polski. Obiecała, że jeszcze dziś wróci, tylko musi załatwić coś z Pawłem - wyzna dziewczynka Rogowskiej, a ta od razu postanowi skontaktować się z synową.

- Powiedz mi, co się dzieje? - zapyta i poprosi Alę (Olga Frycz), by nie podejmowała żadnych pochopnych decyzji.

- Wszystko można jakoś naprawić - szepnie.

Reklama

- Nie wszystko... - westchnie Zduńska i rozłączy się.

Nie chcę cię znać!

Gdy tylko Piotr dowie się od matki, że jego żona przyleciała do Warszawy, pobiegnie do domu i zastanie w nim roztrzęsioną Alę.

- Jestem w ciąży... - usłyszy, gdy zapyta ją, co się stało.

- To wspaniała wiadomość, kochanie! - ucieszy się Paweł.

- To nie jest twoje dziecko - wyszepcze Ala, z trudem powstrzymując łzy.

Zduński zblednie i poczuje, że jego życie właśnie legło w gruzach.

- Nie chcę cię znać! - krzyknie, kiedy żona podejdzie do niego i poprosi, by szczerze porozmawiali, odepchnie ją, wybiegnie z domu i pójdzie do pubu.

- Poproszę jeszcze dwie czyste - rzuci do barmana, patrząc na stojące przed nim puste kieliszki.

Tymczasem Piotr (Marcin Mroczek) zjawi się w mieszkaniu brata.

- Co się stało? Pokłóciliście się? - zapyta zapłakaną Alę.

Zduńska nie będzie chciała z nim rozmawiać.

- Muszę jechać, niedługo mam samolot. Przepraszam - westchnie, sięgnie po torebkę, wyjmie z niej klucze, położy je na stole i wyjdzie.

To koniec mojej rodziny...

- Chyba ostro się poprztykali - powie Piotrek Kindze (Katarzyna Cichopek) i Magdzie (Anna Mucha), gdy - szukając nieodpowiadającego na jego telefony brata - przyjdzie do Bistra za Rogiem.

- Przecież miał do niej jutro polecieć... Po prostu się pokłócili, bywa - stwierdzi Kinga dokładnie w momencie, gdy Paweł wkroczy do kawiarni.

- O wilku mowa - uśmiechnie się Chodakowska.

- Chodź, siadaj z nami. Dobrze, że jesteś. Napijesz się? - zapyta przyjaciela, wskazując na butelkę wina.

- Cały czas piję... i nic. Cholera, nawet urżnąć się nie potrafię - westchnie Zduński.

- Ala jest w ciąży, ale nie ze mną - doda.

Kilka dni później Paweł poinformuje Marysię, że żona odeszła od niego.

- Związała się z kimś innym i nie wróci do Polski... Ani ona, ani Basia. To koniec, koniec mojego małżeństwa i mojej rodziny - wyzna matce.

 

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy