Kultowe seriale
Ocena
serialu
8,2
Bardzo dobry
Ocen: 10119
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Gwiazdy po latach: 10. rocznica premiery "W pustyni i w puszczy"

10 lat temu, 10 listopada 2002 roku, telewizja HBO wyemitowała pierwszy z trzech odcinków mini-serialu "W pustyni i w puszczy", będącego telewizyjną wersją filmu, którego premiera odbyła się półtora roku wcześniej.

Kinową wersję "W pustyni i w puszczy" Gavina Hooda obejrzało kilka milionów Polaków. Nic dziwnego, że na premierę serialu oczekiwano z ogromną niecierpliwością i kiedy wreszcie pojawił się na ekranie, cieszył się ogromną popularnością. Trzy 45-minutowe odcinki przyciągnęły przed telewizory rekordową liczbę widzów.

Film i serial "W pustyni i w puszczy" z udziałem Adama Fidusiewicza jako Stasia Tarkowskiego i Karoliny Sawki w roli Nel Rawlison (przypomnijmy, że była to już druga ekranizacja powieści Henryka Sienkiewicza) kręcone były od 31 lipca do 23 października 2000 roku w Republice Południowej Afryki, Namibii i w Tozeur w Tunezji - tej samej miejscowości, w której powstawały "Gwiezdne wojny" George Lucasa. Na produkcję przeznaczono aż 4,2 miliony złotych. Początkowo reżyserią "W pustyni i w puszczy" zajmował się Maciej Dutkiewicz, ale zachorował w trakcie pierwszych dni zdjęciowych, a na planie zastąpił go urodzony w Afryce Gavin Hood.

Reklama

Oprócz kilkudziesięciu aktorów z Arturem Żmijewskim, Andrzejem Strzeleckim, Krzysztofem Kowalewskim i Agnieszką Pilaszewską na czele w filmie Gavina Hooda udział wzięły psy, słonie, kameleon, szympansica, pawian, lew, skorpion, pająk, cztery konie, brązowy wąż domowy i osioł. Grająca Nel Karolina Sawka wspomina, że jej współpraca z czworonogami nie była miła. 9-letnia wtedy Karolina nie lubiła szorstkiej i wiecznie ociekającej śliną trąby słonia i bała się małpy, która podczas realizacji filmu kilka razy ją... pogryzła.

- Zaprzyjaźniłam się z jednym ze słoni i chciałam nawet zabrać go do domu, co oczywiście nie było możliwe. Kupiłam sobie za to 30 pluszowych wielbłądów, a po powrocie do Polski rozdałam je koleżankom i kolegom z klasy - mówiła w wywiadzie Karolina Sawka.

- Wszystkie zwierzęta były specjalnie dobrane i wytresowane do potrzeb filmu i nie mieliśmy z nimi większych problemów. Nauczyłem się jeździć na koniu, po raz pierwszy w życiu dosiadłem wielbłąda. Traktuję te doświadczenia jak wspaniałą przygodę - opowiadał z kolei Adam Fidusiewicz.

Adam do dziś przechowuje tabliczkę z napisem "Kraków", która wisiała na baobabie. Po zakończeniu zdjęć do filmu zabrał ją z planu na pamiątkę.

Dla Karoliny Sawki rola Nel była jedyną, jaką zagrała. Rodzice 9-letniej aktorki kategorycznie sprzeciwili się, by kontynuowała karierę i zadbali, aby ich córka nie poczuła się gwiazdą. 21-letnia dziś Karolina tuż po premierze "W pustyni i w puszczy" znikła z mediów.

- Rodzice stwierdzili, że nauka jest pierwszorzędną sprawą. Były propozycje z różnych stron, ale to nauka była jednak priorytetem - powiedziała niedawno w telewizyjnym wywiadzie. Obecnie Karolina studiuje nauki społeczne na Uniwersytecie Warszawskim i, jak twierdzi, nie zamierza wracać do show-biznesu.

Z kolei Adam Fidusiewicz tuz po premierze "W pustyni i w puszczy" dostał propozycję zagrania Maksa Brzozowskiego w serialu "Na Wspólnej", w którym z kilkoma przerwami pojawia się do dzisiaj. 27-letni obecnie Adam wystąpił też w filmie "Małgosia contra Małgosia" oraz w kilku odcinkach "Na dobre i na złe". Był też jednym z uczestników popularnego show "Taniec z gwiazdami". Obecnie studiuje aktorstwo w warszawskiej Akademii Teatralnej.

Adam wspomina, że przed przystąpieniem do realizacji "W pustyni i w puszczy" on i Karolina zostali zbadani przez psychologa, który miał za zadanie stwierdzić, czy sprostają temu, co niesie ze sobą popularność.

- Przeprowadziliśmy z nim cztery długie rozmowy i dowiedzieliśmy się mniej więcej, co nas czeka po premierze filmu. Widocznie uznał, że będziemy umieli stawić czoła "sławie", skoro powierzono nam role Stasia i Nel - śmieje się Adam Fidusiewicz.

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy