Kultowe seriale
Ocena
serialu
8,2
Bardzo dobry
Ocen: 10085
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

​"Allo, Allo!": Jak dziś wygląda seksowna Yvette?

​Brytyjski serial "'Allo 'Allo!" nie brał jeńców. Bez skrupułów ośmieszał wszystkich po równo - Niemców, Francuzów, Włosów i Anglików. Największą popularnością produkcja cieszyła się w latach 80. I 90., ale do dzisiaj ma wielbicieli.

W uroczej prowincjonalnej knajpce spotykała się wybuchowa mieszanka postaci: fajtłapowaci niemieccy oficerowie, namiętne partyzantki z miejscowego Ruchu Oporu, zagubieni angielscy jeńcy, włoscy brygadierzy i sepleniący żandarm. 

Prawdziwym sercem Nouvion było Café René, czyli ulubione miejsce spotkań zarówno stacjonujących w mieście Niemców, jak i działaczy francuskiego ruchu oporu.

W jedną z głównych ról, a zarazem w jedną z najładniejszych ekranowych kelnerek, wcielała się angielska aktorka Vicki Michelle. Jej Yvette Carte-Blanche szybko stała się ulubienicą widzów. Co stało się z aktorką? Michelle urodziła się 14 grudnia 1950 roku. Z zawodu jest... sekretarką. 

Reklama



Aktorstwem zajęła się dopiero później - po zakończeniu liceum i zdobyciu kwalifikacji, rozpoczęła naukę w szkole teatralnej. Po raz pierwszy na dużym ekranie pojawiła się w filmie "Virgin Witch". Zagrała również w komediodramacie "Alfie Darling" u boku gwiazdy "Dynastii", Joan Collins. 

Po zakończeniu serialu Michelle otrzymała wiele propozycji filmowych i teatralnych. Przez kilka lat występowała na deskach teatru jako Yvette w przedstawieniu bazującym na scenariuszu '''Allo 'Allo!''. Nigdy nie zdobyła jednak takiej popularności, jak jej koleżanka z planu, Kim Hartman. 

Na szczęście w ostatnich latach jej kariera znowu nabrała tempa. Od 2017 roku aktorka zaczęła systematycznie pojawiać się w telewizyjnych produkcjach ("Silent House", "Grimaldi"). Jej grafik na kolejne lata jest dość napięty. Nowe produkcje, w których wystąpi to m.in. "For the Love of Ella", "Hide and Seek", "The Island of Apes", "Midnight of the Borough". 

Aktorka jest także zaangażowana w działalność charytatywną, za którą została uhonorowana przez samą królową.


swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy