Komisarz Alex
Ocena
serialu
8,9
Bardzo dobry
Ocen: 2921
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Komisarz Alex": Anita Sokołowska w nietypowej dla siebie roli

W jednym z najbliższych odcinków 8. serii „Komisarza Aleksa” u boku czworonożnego detektywa pojawi się Anita Sokołowska. Serialową Lenę z „Na dobre i na złe” i Zuzę z „Przyjaciółek” zobaczymy tym razem w roli... morderczyni, która pragnie zemścić się na byłym mężu za to, że zostawił ją dla innej!

Nagłe zgony dwóch obcych sobie osób, które zażyły te same witaminy, łódzcy policjanci uznają za znak, że w firmie farmaceutycznej produkującej specyfik ktoś celowo zatruł nikotyną całą partię leku.

Sylwia Warska (w tej roli Anita Sokołowska) dowie się o śmierci byłego męża z telewizji.

Od razu pojedzie do Joanny (Anna Eljasz) - obecnej partnerki zmarłego Konrada - by złożyć jej kondolencje i zaoferować pomoc w przygotowaniu pogrzebu.

Okaże się jednak, że kobieta od dawna nosiła się z zamiarem... zabicia nowej ukochanej Warskiego, która - oprócz męża - zabrała jej też piękne i przestronne mieszkanie oraz świetnie prosperujący sklep z herbatami.

Reklama

To ją zamierzała zamordować Sylwia, zatruwając często zażywane przez nią pigułki! Aby dokończyć dzieła, zwabi rywalkę do swojego samochodu i wywiezie na cmentarz, by osobiście wstrzyknąć jej truciznę i wepchnąć do świeżo wykopanego grobu.

Orlicz (Antoni Pawlicki), sprawdzając jeden z tropów, dowie się o planach Warskiej. Po przyjeździe na cmentarz Alex od razu znajdzie porzuconą strzykawkę, a chwilę potem Michał aresztuje bezwzględną morderczynię.

Czy czworonożny detektyw dotrze w porę do odkrytego grobu ze znajdującą się w nim nieprzytomną Joanną i zdąży uratować kobiecie życie? Czy ktoś jeszcze umrze po zażyciu zatrutych przez żadną zemsty desperatkę witamin?

Rola bezwzględnej morderczyni opętanej żądzą zemsty w 12. odcinku 8. serii "Komisarza Aleksa" (emisja w TVP1 w sobotę 19 listopada o godzinie 20.30) to pierwsze tego typu serialowe wcielenie Anity Sokołowskiej. Aktorka dotąd nigdy nie zagrała w żadnym serialu czarnego charakteru, choć - co wyznała kiedyś w wywiadzie - już od dawna miała ochotę na to, by podjąć takie wyzwanie.

- Lubię płynąć pod prąd, czasami nawet włożyć kij w mrowisko - powiedziała niedawno, dodając, że od kiedy gra Lenę w "Na dobre i na złe", która jest uosobieniem spokoju i łagodności, ludzie sądzą, że prywatnie jest właśnie taka jak Starska.

- A pozory mylą! - żartuje aktorka.

Jak Anita Sokołowska wypadła w roli morderczyni? Przekonamy się o tym już wkrótce.

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy