Komisarz Alex
Ocena
serialu
8,9
Bardzo dobry
Ocen: 2896
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Komisarz Alex": Zabójcze... witaminy

Partnerka mężczyzny, który umrze po połknięciu zatrutych witamin, będzie przekonana, że to ona jest winna śmierci ukochanego. - Gdybym go nie namówiła do zażywania tych witamin, wciąż by żył... - stwierdzi, nie wiedząc, że trucizna była przygotowana dla niej, a nie dla niego!

W 12. odcinku 8. serii "Komisarza Aleksa" (emisja w TVP1 w sobotę 19 listopada o godzinie 20.25) policjanci z łódzkiej komendy poszukiwać będą osób odpowiedzialnych za wypuszczenie na rynek zatrutych witamin, po zażyciu których zmarły dwie osoby. W pierwszej chwili Orlicz (Antoni Pawlicki) i jego współpracownicy stwierdzą, że ktoś pracujący w firmie farmaceutycznej produkującej specyfik celowo zatruł nikotyną całą partię leku...

Przypuszczenia Michała potwierdzą się, gdy do dyrekcji "Polvitonu" zadzwoni szantażysta, grożąc, że będą dalsze ofiary, jeśli nie dostaną okupu. Producent witamin pod nadzorem Orlicza, Aleksa, Ewy (Agnieszka Więdłocha) i Marty (Beata Fido) wypełniać będzie kolejne wskazówki szantażystów, którzy zażyczą sobie, by koperty z pieniędzmi zostały wrzucone do skrzynki na listy znajdującej się pod wskazanym przez nich adresem.

Reklama

Michał i Alex, śledząc szantażowanego mężczyznę, zorientują się, że przestępcy znajdują się w kamienicy, na drzwiach której wisi skrzynka... Rozpocznie się pościg i dwaj cwaniacy chcący wyłudzić pieniądze od firmy farmaceutycznej zostaną schwytani. Okaże się jednak, że to nie oni zatruli witaminy, a jedynie wpadli na pomysł łatwego zarobku drogą szantażu. Niestety, śledztwo będzie musiało rozpocząć się od początku!

Tymczasem była żona jednej z ofiar zatrutych lekarstw - Sylwia Warska (Anita Sokołowska) - odwiedzi kobietę, która zajęła jej miejsce u boku zamożnego biznesmena. Joanna (Anna Eljasz) przyjmie kondolencje i pomoc, jaką zaoferuje jej Sylwia w związku z przygotowaniem pogrzebu.

- To były moje witaminy... Namówiłam go, że też je brał - wyżali się Joanna Warskiej.

Okaże się, że to Sylwia zatruła tabletki, bo od dawna nosiła się z zamiarem zabicia nowej ukochanej byłego męża, która - oprócz mężczyzny - zabrała jej też piękne i przestronne mieszkanie oraz sklep z herbatami. To ją zamierzała zamordować Warska, zatruwając często zażywane przez nią pigułki! Aby dokończyć dzieła, zwabi rywalkę do swojego samochodu i wywiezie na cmentarz, by osobiście wstrzyknąć jej truciznę i wepchnąć do świeżo wykopanego grobu. Orlicz na szczęście w porę przejrzy plan podstępnej morderczyni.

Po przyjeździe na cmentarz Alex od razu znajdzie porzuconą strzykawkę... Zdradzamy, że czworonożny komisarz zdąży dotrzeć w porę do odkrytego grobu ze znajdującą się w nim nieprzytomną Joanną i uratuje kobiecie życie.

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy