Czy Rafalski jest ojcem Pedra?

Zdradzamy, że w 2362. odcinku "Klanu" (emisja w środę 28 listopada) Rafalski odbierze telefon od Barbary Mileckiej, która - choć rozstali się osiem lat temu - oficjalnie wciąż jest jego żoną. Zostanie poproszony, by przyjechał do jej domu. Piotr nie zaprotestuje, co wytknie mu Jasiek (Paweł Grządziel), coraz bardziej zazdrosny o zażyłość ojca z Barbarą.

Ku zaskoczeniu Rafalskiego, drzwi w domu Mileckiej otworzy kilkuletni chłopiec.

- Cześć, mama zaraz zejdzie - oznajmi rezolutnie. - Tylko się przebierze...

- Mama? Ty jesteś?... - zapyta zdziwiony Rafalski.

- Jestem Pedro - usłyszy w odpowiedzi. - Mama prosiła, żebym panu otworzył.

- Bardzo mi miło... Jestem Piotr.

- Tak jak ja... - stwierdzi Pedro.

- Tak się składa... Ile masz lat?

- Siedem...

W tym momencie do pokoju wejdzie Barbara.

- Przepraszam cię, ale ja prosto z pracy - wyjaśni. - Musiałam się przebrać. Poznaliście się już?

- Owszem, twój syn perfekcyjnie wywiązał się z obowiązków gospodarza. Jestem pod wrażeniem.

- Cóż, ma to po ojcu... - skwituje Milecka z tajemniczym uśmiechem na twarzy. - On też lubił robić dobre wrażenie. Następnego dnia Piotr sam poprosi o spotkanie z żoną, by w cztery oczy zapytać ją o to, czy aby przypadkiem nie jest ojcem Pedra. Odpowiedź Mileckiej będzie wymijająca:

- Kocham go i to dla mnie najważniejsze...

- Więc nie wiesz... - zasugeruje Piotr.

- A jeśli po prostu to nie ma dla mnie znaczenia?

- Ale dla niego może mieć. Jak nie teraz, to w przyszłości.

- Jeśli będzie miało, sprawdzimy to... - stwierdzi Milecka.