"House of Cards": Ruszają zdjęcia! Robin Wright zagra główną rolę
Podczas wczorajszej konferencji prasowej Netflixa Ted Sarandos, dyrektor ds. treści serwisu, oficjalnie potwierdził wznowienie prac nad finałowym, szóstym sezonem "House of Cards" oraz rozwiązaniu współpracy z Kevinem Spacey. Główną rolę w nowej serii, jak spekulowały media oraz fani, zagra Robin Wright (Claire Underwood).
Zdjęcia do "House of Cards" serialu ruszą na początku 2018 r. Finałowa seria będzie składać się z ośmiu odcinków (poprzednie sezony liczyły trzynaście epizodów). Na tym zostanie zamknięta historia Underwoodów.
Wcześniej producent serialu "House of Cards", studio Media Rights Capital, zamierzał wznowić prace na planie szóstego sezonu po amerykańskim święcie Dziękczynienia, a później po ósmym grudnia.
W październiku bieżącego roku Anthony Rapp ("Star Trek: Discovery") oskarżył gwiazdę "House of Cards" o molestowanie seksualne. Miało do tego dojść w 1986 roku, kiedy Rapp miał 14 lat.
Spacey przeprosił za swoje zachowanie, ale przy okazji stwierdził, iż zdarzenia nie pamięta, a jeżeli do niego doszło, to dlatego, że był pijany.
W wyniku zaistniałej sytuacji oraz innych oskarżeń Netflix zrezygnował ze współpracy z aktorem - zdjęcia do finałowego sezonu "House..." będą kontynuowane bez jego udziału. Warto zaznaczyć, że Netflix zrezygnował również z realizacji filmu "Gore", w którym Spacey zagrał jedną z głównych ról.
Przypomnijmy, że mówi się o zrealizowaniu spin-offu serialu. Jego bohaterem miałby być Doug Stamper (Michael Kelly).
