Glee
Ocena
serialu
8,1
Bardzo dobry
Ocen: 278
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Udział w tym serialu? Nigdy!"

Członkowie legendarnej grupy rockowej Guns N' Roses nie mają zamiaru współpracować z producentami seriali. Muzycy odrzucili lukratywną propozycję wykorzystania ich piosenek w "Glee".

Były gitarzysta zespołu Slash wyjawił, że wraz z liderem grupy Axlem Rose otrzymali od producentów "Glee" ofertę zrobienia odcinka, którego motywem przewodnim byłyby hity Guns N' Roses. Rockmani uznali jednak, że nie interesuje ich współpraca z twórcami tego muzycznego serialu komediowego.

"W obecnym klimacie tego, co się dzieje w show-biznesie, staram się pozostawać optymistą, choć łatwo byłoby się załamać. Jeśli chodzi o 'Glee' uznałem, że tej granicy nie możemy przekroczyć" - oznajmił 46-letni Slash.

"'Glee' jest gorsze od 'Grease', które jest już wystarczająco złe... Gdy 'Grease' miało swoją premierę, nie mogłem w to uwierzyć. Teraz jednak, gdy patrzę wstecz na ten obraz i porównuję go do takich produkcji, jak 'High School Musical' i 'Glee', zaczynam sądzić, że był to jednak świetny film" - dodał rockman.

Reklama

Członkowie Guns N' Roses, którzy znaleźli się u szczytu popularności na przełomie lat 80. i 90. dzięki takim hitom, jak "Don't Cry" i "November Rain", to nie jedyni muzycy, którzy nie skorzystali z propozycji producentów serialu "Glee".

Wcześniej podobne oferty odrzuciły zespoły Kings of Leon i Coldplay, choć członkowie tej ostatniej grupy zmienili potem zdanie i pozwolili na wykorzystanie ich utworów.

Akcja "Glee" koncentruje się na chórze szkolnym w fikcyjnej szkole średniej w Ohio. Do tej pory powstały dwie serie tej produkcji.

Gościnnie występy w tym serialu mają na swoim koncie m.in. Britney Spears i Olivia Newton-John.

"Glee" bezapelacyjnie zwyciężył w kategoriach telewizyjnych podczas niedzielnej ceremonii rozdania Złotych Globów, wygrywając aż trzy statuetki.

Polska premiera serialu nastąpi 18. lutego na kanale FOX.

swiatseriali/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy