CSI: Kryminalne zagadki Las Vegas CSI: Las Vegas
Ocena
serialu
7,8
Dobry
Ocen: 344
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Jorja Fox: Życie to walka

Wyznacza cele i je realizuje. Gdy tylko pozbyła się 25 kilogramów nadwagi, zdobyła tytuł Miss Melbourne Beach i podpisała kontrakt z agencją modelek Elite. Powtarza, że jest szczęściarą, bo pracowała z takimi przystojniakami jak George Clooney i Gary Dourdan.

"Moja mama pochodziła z bardzo biednej rodziny. Dzieciństwo kojarzyło się jej z czekaniem na kolejne posiłki i niezaspokojonym do końca głodem. Właśnie wtedy obiecała sobie, że gdy już sama założy rodzinę, jej dzieci zawsze będą najedzone do syta. W domu mieliśmy trzy lodówki wypełnione po brzegi jedzeniem. Zamiast trzech posiłków dziennie my jedliśmy pięć. Jako dwunastolatka ważyłam 85 kilogramów. Byłam ogromna" - wspominała Jorja Fox w wywiadzie dla "Veronica Magazine".

A w rozmowie z dziennikarzem "Florida Today" przyznała:

"Moja rodzina mieszkała w najmniejszym i najbardziej sielskim miasteczku na Florydzie" - Melbourne Beach.

Reklama

"To była mała społeczność, gdzie piękno oznaczało szczuplutką blondyneczkę. Ja byłam niezdarną, pucołowatą dziewczyną o jasnej karnacji z ciemnymi włosami i przerwą między zębami. Jak ja zazdrościłam tym blondwłosym chudzielcom… Już wtedy zrozumiałam, że życie to ciągła walka, a tacy jak ja muszą walczyć o wszystko i z wszystkimi. Najpierw wygrałam z wagą".

Na walizkach

W maju 1984 roku odchudzona o 25 kilogramów Jorja wzięła udział w wyborach Miss Melbourne Beach.

"Konkurs odbywał się w centrum handlowym Melbourne Square. Uległam naciskom przyjaciół, wpisałam się na listę uczestniczek i… poszłam popływać na desce. Jestem absolutnie pewna, że gdy ja łapałam fale, reszta dziewczyn z listy wybierała kreacje na występ lub ćwiczyła przed lustrem, jak kusząco i tajemniczo uśmiechać się do jurorów" - mówiła Jorja w wywiadzie dla "Florida Today".

Wybory… wygrała.

"Gdy ogłoszono wyniki, nikt nie był bardziej ode mnie zaskoczony" - przyznała.

I dodała: "Nagrodą była profesjonalna sesja fotograficzna oraz spotkanie z ludźmi z agencji modelek Elite. Spodobałam im się na tyle, że następne cztery lata spędziłam na walizkach. Dobrze zarabiałam, zwiedzałam świat, poznawałam ciekawych ludzi i upewniałam się, że… nie chcę być modelką.

George, Rob i Gary

Dwudziestoletnia Fox rzuciła świat mody dla ekranu. Najpierw wybierała mniejsze role w niskobudżetowych filmach kinowych i epizody w popularnych serialach.

"Uczyłam się, podglądając doświadczonych aktorów i wykonując polecenia wykładowców z Lee Strasberg Theatre Institute. W kwietniu 1993 roku poszłam na casting do nowego serialu "Missing Persons" i dostałam jedną z głównych ról. Chyba byłam wystarczająco przekonująca jako policjantka Connie Karadzic, bo później nie musiałam się martwić o nowe propozycje" - tak o początkach swojej kariery mówiła w wywiadzie dla "Emmy Magazine".

Przy okazji zdradziła: "Wybieram tylko te seriale, w których występują przystojni aktorzy. Chciałam poznać George'a Clooneya, więc zagrałam w "Ostrym dyżurze". Gdyby nie Rob Lowe, nie wystąpiłabym w "Prezydenckim pokerze", a na casting do "CSI" poszłam tylko dlatego, że wiedziałam o angażu Gary'ego Dourdana. Jestem prawdziwą szczęściarą. Ile moich koleżanek może się pochwalić znajomością z tymi przystojniakami?"

Wielka niewiadoma

Amerykańskie tabloidy, które regularnie sugerują, że Jorja jest lesbijką, rozpisywały się o jej romansach z aktorkami Lelah Foster i Suzanne Marą. Sama Fox nigdy nie dementowała tych doniesień, a na branżowe imprezy przychodziła w towarzystwie… brata. W wywiadzie dla magazynu "Playboy" szczerze wyznała:

"Wierzę w prawdziwą miłość, ale mam alergię na małżeństwo. Już samo myślenie o nim wywołuje u mnie palpitacje serca i trudności z oddychaniem".


aeś

Świat Seriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy