CSI: Kryminalne zagadki Las Vegas CSI: Las Vegas
Ocena
serialu
7,8
Dobry
Ocen: 344
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"CSI: Kryminalne zagadki Las Vegas": Które seriale zdjęto z anteny?

Za oceanem stacje przedstawiły swoje propozycje programowe na sezon 2015/16. Dziś sprawdzamy, które produkcje nie wrócą jesienią!



Jak co roku w połowie maja za oceanem odbyły się imprezy z cyklu UPFRONT, organizowane przez największe amerykańskie stacje. Cały tydzień kanały telewizyjne przedstawiały dziennikarzom swoją ofertę ramówkową na okres jesień- wiosna 2015/16. Emocji nie brakowało! Największe towarzyszyły chwilom, kiedy szefowie stacji prezentowali nowości, a także, gdy oficjalnie potwierdzali zakończenie wielu seriali.

Hity na półkę

Z zaciekawieniem obserwowaliśmy listę, na której co dzień pojawiały się kolejne skasowane produkcje. W ostatnich sześciu miesiącach łącznie zakończono 33 tytuły! Zaczęło się od szoku - pod koniec kwietnia na pierwszy ogień poszła "Zemsta".

Reklama

- Oficjalnie już możemy potwierdzić: historia Emily zbliża się ku końcowi. Po rozmowach z szefami stacji doszliśmy do wniosku, że nadszedł czas, by się pożegnać. Oczywiście, można udziwniać i wydłużać na siłę, ale po co? Lepiej zejść ze sceny w blasku chwały - oświadczyła 29 kwietnia producent Sunil Nayar. Kilka dni później stacja ABC rozpoczęła kampanię reklamową etapu finałowego. Podobnie z zaskoczeniem (choć od dawna to przepowiadano, nikt na serio nie traktował złośliwych plotek) przyjęto decyzję o zakończeniu produkcji "CSI: Kryminalnych zagadek Las Vegas". 

W trakcie piętnastego roku emisji udało im się zgromadzić zaledwie 11 mln widzów (w czasach świetności liczba ta wynosiła nawet 27 mln). Do tego doszło odejście kolejnej gwiazdy serialu - George’a Eadsa. Nic więc dziwnego, że producenci postanowili odesłać techników kryminalnych z Las Vegas na emeryturę. W najbliższych miesiącach swoją uwagę poświęcą tegorocznemu spin-offowi serialu, "CSI: Cyber", do którego przechodzi Ted Danson.

W przeciwieństwie do zdejmowanych z anteny we wcześniejszych latach "CSI: Miami" i "CSI: NY" (oba nagle urwane, bez wyprowadzenia wątków), szefowie stacji stwierdzili, że "CSI: Las Vegas" należy się godne pożegnanie. - Nie możemy zapomnieć, że to jedna z najdłuższych produkcji stacji, która jest bardzo ważna dla naszej historii - oznajmił prezes CBS Kelly Kahl. I dodał, że 27 września 2015 r. kanał wyemituje dwugodzinny film telewizyjny "CSI: Las Vegas", w którym gościnnie pojawią się... Marg Helgenberger i William Petersen! 

Znowu do wzięcia

Stałe zatrudnienie w maju oficjalnie stracili także m.in.: Rachel Bilson - "Dr Hart" (4 sezony), Kevin Bacon - "The Following" (3 sezony), Will Arnett - "Millerowie" (2 sezony), David Walton - "Był sobie chłopiec" (2 sezony) oraz Mindy Kaling - "Świat według Mindy" (3 sezony). Te seriale również spotkał koniec - raz zaplanowany, innym razem nagły, ale podejrzewany. W każdym z powyższych przypadków powód był ten sam - spadająca z odcinka na odcinek oglądalność. Przy niektórych pozycjach widownia ostatniej serii zmniejszyła się nawet o połowę, gdy porównamy ją z liczbą fanów, którą mogły pochwalić się w przeszłości. 

Miał być hit, a wyszło...

Nie można także zapomnieć o innych produkcjach - nowościach z zeszłego roku, które nie nacieszyły się długim życiem, a wśród nich m.in.: "Constantine", "Bractwo czerwonej opaski" czy "Cristela". Rok temu pojawiły się nazwiska, których powrót na szklany ekran budził najwięcej emocji: Kate Walsh ("Bad Judge"), Katherine Heigl ("State of Affairs"), Maggie Q ("Stalker"), Josh Duhamel ("Battle Creek") oraz Ioan Gruffudd ("Forever"). Okazało się, że nie mieli szczęścia, wybierając scenariusz i produkcję na swój comeback.

Na największą przegraną w tym rozdaniu wyszła niezapomniana Addison z "Chirurgów", czyli Walsh. Decyzja o zakończeniu jej sitcomu zapadła zaledwie po emisji trzech(!) odcinków. Na wielki sukces liczyła także jej była koleżanka z Seattle Grace Hospital, czyli Heigl. Zwłaszcza że nie tylko była gwiazdą, ale też producentką telewizyjnego dramatu politycznego. - To bardzo dobry serial. Nie rozumiem, dlaczego gromadzi tak małą widownię - mówił jeszcze w styczniu prezes NBC, Robert Greenblatt. Czyżby po aferach na planie "Chirurgów" i odejściu z produkcji w atmosferze skandalu Katherine bezpowrotnie straciła miłość telewidzów?

MG

Świat Seriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy