Blondynka
Ocena
serialu
7,5
Dobry
Ocen: 832
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Blondynka": Joanna Moro nie chce grać w reklamach!

Joanna Moro, którą od września będziemy oglądać jako Sylwię Kobus w 3. serii "Blondynki", jest od pewnego czasu bardzo łakomym kąskiem dla... reklamodawców. Aktorka jednak rękami i nogami broni się przed graniem w spotach, bo nie chce być kojarzona z żadną marką ani produktem!



Brawurowe występy na parkiecie "Tańca z gwiazdami" sprawiły, że Joanną Moro zaczęli interesować się specjaliści od promocji najrozmaitszych towarów i marek.

Aktorka została wręcz zasypana propozycjami udziału w reklamach... Popularność i sympatia widzów, jakimi cieszy się Joanna, uplasowały ją w czołówce najbardziej pożądanych przez reklamodawców gwiazd. Serialowa Anna z "Anny German" - choć wie, że mogłaby zarobić mnóstwo pieniędzy grając w spotach - na razie jednak nie zdecydowała się przyjąć żadnej oferty.

Reklama

Joanna Moro doskonale zdaje sobie sprawę, że udział w reklamie to żyła złota, ale też wielkie... niebezpieczeństwo. Aktorka nie chce być utożsamiana z jakimś produktem czy konkretną firmą, woli, by widzowie zapamiętali ją z ról, w jakie wciela się w serialach i filmach.

Kiedy była studentką warszawskiej Akademii Teatralnej, aby dorobić do stypendium, zagrała w reklamie wafelków znanej marki, ale nie wspomina tej przygody najmilej. Do dziś wstydzi się swego występu w filmiku, który - przy okazji jej udziału w "Tańcu z gwiazdami" - przypomniały wszystkie portale plotkarskie. Wystąpiła w nim jako energiczna "przedszkolanka, Alicja Nowak" z zapałem przekonująca, że słodkie wafelki są najlepszym... śniadaniem dla dzieciaków!

Joanna Moro nie wyklucza, że jeszcze kiedyś wystąpi w spocie reklamowym, ale z pewnością - zanim podpisze kontrakt - dobrze przyjrzy się temu, co miałaby zachwalać...

 

 

 

Agencja W. Impact
Dowiedz się więcej na temat: Blondynka | Joanna Moro
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama