Barwy szczęścia
Ocena
serialu
7,9
Dobry
Ocen: 19824
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Barwy szczęścia": Basia trafi do szpitala!

Basia (Sławomira Łozińska) nagle bardzo źle się poczuje i straci przytomność. John (Dawid Okafar) zauważy leżącą bez ruchu na kanapie babcię i wezwie pogotowie. Okaże się, że Grzelakowa miała zawał i gdyby nie natychmiastowa pomoc, mogłaby umrzeć...

W 2463. odcinku "Barw szczęścia" (emisja we wtorek 8 czerwca o godzinie 20.10 w TVP2) John po raz kolejny poprosi Basię, by opowiedziała mu o rodzicach, za którymi strasznie tęskni.

Babcia pokaże mu album ze zdjęciami Adama i Sary. Nie zdąży jednak zacząć opowieści o Jakubikach, bo zadzwoni do niej zdenerwowany klient z awanturą, że jego rozliczenie nie jest jeszcze gotowe...

- Usiądę do tego dopiero wieczorem - powie mu Grzelakowa i doda, że opóźnienie nastąpiło z jego winy, bo za późno dostarczył jej dokumenty finansowe swojej firmy.

Reklama

Nagle na twarzy Barbary pojawi się grymas bólu. Seniorka odłoży telefon i, próbując złapać oddech, opadnie na kanapę.

- To tylko nerwoból. Zaraz się uspokoję i mi przejdzie - wyszepcze.

- Leć do pokoju, odrób lekcje, a ja w tym czasie zrobię naleśniki - uśmiechnie się do Johna.

Kiedy chłopiec wyjdzie z salonu, Basia straci przytomność. Na szczęście John zorientuje się, że coś jest nie tak i zadzwoni na pogotowie.

- Moja babcia nie rusza się - powie dyspozytorowi, po czym poda mu adres.

Kwadrans później ratownicy medyczni zjawią się w mieszkaniu Grzelaków.

- Bolał ją brzuch i nie mogła oddychać... Co jej jest, proszę pana? - zapyta jednego z nich John.

- Zaraz się dowiemy - usłyszy.

Okaże się, że Basia miała zawał.

- Ostry zespół wieńcowy. Musimy jechać z panią do szpitala - zdecydują ratownicy.

W tej samej chwili do domu wróci Zenek (Jan Pęczek). Widok leżącej na noszach żony przerazi go.

- Dziękuję za wszystkie te lata, kochanie. Nie mogłam ich przeżyć lepiej. Pa... - szepnie Basia, gdy nachyli się, by ją pocałować.

John wyzna Grzelakowi, że myśli, iż to przez niego Basia źle się poczuła.

- Rozmawialiśmy o tacie i mamie, oglądaliśmy ich zdjęcia, bardzo się wzruszyła i to dlatego pękło jej serce - powie.

W szpitalu seniorka zostanie poddana serii badań, które wykażą, że jej życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.

- Babcia będzie zdrowa? - zapyta John Zenka.

- Na pewno... I to dzięki tobie. Gdyby nie ty, kto wie, jakby się to wszystko skończyło. Zachowałeś się jak bohater - usłyszy.

Źródło: AIM
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy