Barwy szczęścia
Ocena
serialu
7,9
Dobry
Ocen: 19824
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Barwy szczęścia": Dostaną za swoje!

Kowaluk, razem z Bilskim, zmienił życie Bożeny w piekło. Ale dziewczyna nie dała się złamać i jest gotowa do walki! Czy odpłaci swoim prześladowcom pięknym za nadobne?

Stańska znów pojedzie w delegację - tym razem, by ochraniać koncert raperów. A Kowaluk zażąda od swojego wspólnika, by ją odpowiednio "przygotował".

- Przyszedłem odebrać to, co moje...

- To jest za duże ryzyko, ona może coś podejrzewać! - Przecież to idiotka... W ABW wpadła na prostej rzeczy, nie potrafiła trzymać języka za zębami!

- Na pewno po tych SMS-ach do rodziny zrobiła prywatne śledztwo. Musimy na jakiś czas odpuścić. Uderzymy w odpowiednim momencie...

- Dzisiaj jest ten moment! Ma na mnie czekać w pokoju hotelowym, w odpowiednim stanie... Rozumiemy się?! Okazja szybko się nadarzy, bo dziewczyna po pracy sama zaprosi kolegów na drinka.

Reklama

- To za co pijemy? Proponuję za udany wieczór i dobrą zabawę!

Tymczasem Celina, widząc tak swobodne zachowanie koleżanki, zacznie się niepokoić...

- Janusz, ona coś podejrzewa...

- Nigdy wcześniej nie była taka chętna na imprezowanie... - Przeceniasz ją. To głupiutka panienka... Nie zapominaj, że ma przez nas poważne kłopoty małżeńskie. Wcale się nie dziwię, że nie chce jej się wracać do domu! - Robisz błąd. Powinniśmy dzisiaj odpuścić... Bilski głosu rozsądku jednak nie posłucha - i w końcu doda do drinka Bożeny narkotyk.

Godzinę później do pokoju Stańskiej włamie się Kowaluk! - Dzisiaj będziesz moja... Dziewczyna zacznie udawać nieprzytomną - tak, by agent nie nabrał podejrzeń.

Gdy mężczyzna zrzuci ubranie, Bożena jednak nie wytrzyma i spróbuje się wyrwać. A wtedy Kowaluk... brutalnie ją zaatakuje!

- Ratunku!

- Zamknij się albo cię zabiję!

- Pomocy! - Krzycz, ile wlezie i tak nikt cię nie usłyszy! Już po tobie!

Agent będzie od swojej ofiary silniejszy i Stańska wpadnie w końcu w panikę. Sekundę później do akcji wkroczy jednak ekipa zorganizowana przez detektywa.

- Puszczaj ją!

Mężczyźni bez trudu napastnika obezwładnią, a wezwana na miejsce policja od razu Kowaluka aresztuje. Choć agent do ostatniej chwili będzie się odgrażał...

- To jeszcze nie koniec! Zapłacisz mi za to!

Celina, by uniknąć kary, spróbuje się od wspólników odciąć: - Przepraszam, ja nie chciałam! Oni mnie do tego zmusili! Policja w jej kłamstwa jednak nie uwierzy i ona również zostanie zatrzymana.

W finale Matuszewski przekaże Stańskiej dobre wiadomości...

- Cała trójka pójdzie siedzieć, mogę to pani zagwarantować! Przekazałem policji próbkę drinka z narkotykiem i zabezpieczone nagrania z monitoringu hotelowego... Nie wywiną się, nie ma szans!

- Strasznie się bałam... Następnego dnia detektyw odwiedzi za to Amelię i Bruna... Matuszewski opowie bliskim Bożeny o dramacie, który przeżyła i pokaże dowody na jej niewinność.

Stański, wstrząśnięty, pobiegnie w końcu do ukochanej...

- Wybaczysz mi? Przepraszam... Tak bardzo cię przepraszam!

Czy to wystarczy, by młodzi znów byli razem? I Bożena - u boku męża - znów poczuła się szczęśliwa?

www.barwyszczescia.tvp.pl/
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy