Prince gościem u Jess i chłopaków

Amerykański piosenkarz Prince zatęsknił za aktorstwem. Ponad dwie dekady od jego ostatniego występu na ekranie, widzowie zobaczą go w gościnnej roli w sitcomie "Jess i chłopaki".



Na pomysł zagrania w jednym z odcinków serialu kanału Fox "Jess i chłopaki" wpadł sam Prince. Jako zagorzały wielbiciel produkcji skontaktował się osobiście z odtwórczynią głównej roli - Zooey Deschanel i zapytał o możliwość wystąpienia u jej boku. Zdumiona aktorka natychmiast poinformowała scenarzystów.

Kilka miesięcy trwały prace nad zbudowaniem gościnnej roli dla Prince'a. 55-letni muzyk, znany z takich przebojów, jak "Kiss" czy "The Most Beautiful Girl In The World" ostatecznie wcieli się w postać... eksperta do spraw sercowych. Jego aktorstwo zostało wysoko ocenione przez producenta serialu, Dave'a Finkela.

- On jest przezabawny w naturalny, niewymuszony sposób! - zachwyca się Finkel. - Dysponuje wrodzonym instynktem komika - przekonuje.

Reklama

Odcinek "Jess i chłopaków" z Princem zostanie wyemitowany 2 lutego. Widzowie zobaczą gwiazdora pop w aktorskiej roli po raz pierwszy od czasu filmu "Graffiti Bridge" z 1990 roku.

Prince Rogers Nelson urodził się 7 czerwca w Minneapolis, w stanie Minnesota w rodzinie muzyków jazzowych. Przyszły gwiazdor zaczął komponować już w wieku 7 lat. Jako 18-latek podpisał kontrakt płytowy. Wytwórnia Warner Bros obdarzyła Prince'a dużym kredytem zaufania, pozostawiając mu pełną kontrolę nad nagrywanym materiałem.

Prince ma opinię "muzycznej Zosi-samosi". Nad każdą ze swych płyt pracuje samodzielnie, z rzadka korzystając z pomocy zaprzyjaźnionych muzyków. Jego poszczególne albumy opatrzone są etykietą: "Produkcja, aranżacja, kompozycja i wykonanie: Prince".

W ciągu swojej 35-letniej kariery Prince zapracował sobie na miano nie tylko jednego z najbardziej wszechstronnych, ale i płodnych artystów na świecie. Jego solowa dyskografia obejmuje 25 albumów studyjnych, 5 ścieżek dźwiękowych do filmów i aż 100 singli. Wziął ponadto udział w niezliczonej liczbie projektów pobocznych w ramach swojej wytwórni Paisley Park.

W latach 80. Prince nie ograniczał się tylko do występów na scenie; chętnie pojawiał się na srebrnym ekranie. Z czterech filmów, w jakich zagrał, tylko jeden odniósł znaczący sukces kasowy. Mowa o "Purpurowym deszczu" z 1984 roku. Za ścieżkę dźwiękową do tego filmu Prince otrzymał Oscara.

Prince słynie z ekscentrycznego wizerunku. Mierzący ledwo 154 cm wzrostu artysta uwielbia nosić buty na wysokim obcasie.

swiatseriali/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Jess i chłopaki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy