Powstanie serial na podstawie cyklu "Koło Czasu" Roberta Jordana

Po wielu prawnych turbulencjach na telewizyjne ekrany może w końcu trafić ekranizacja cyklu powieściowego Roberta Jordana "Koło Czasu".

Po wielu prawnych turbulencjach na telewizyjne ekrany może w końcu trafić ekranizacja cyklu powieściowego Roberta Jordana "Koło Czasu".

We wrześniu zeszłego roku niespodziewanie w środku nocy na antenie FXX wyemitowano film zatytułowany "Winter Dragon", który, jak się potem okazało, miał być odcinkiem pilotażowym nowego serialu fantasy.

Według informacji, jakie udało się uzyskać portalowi io9, studio Red Eagle Entertainment starało się jak najszybciej "wypuścić" produkcję - tak, aby zdążyć wywiązać się ze zobowiązań wynikających z kontraktu.

Jeżeli odcinek nie pojawiłby się w telewizji, studio straciłoby prawa do ekranizacji powieści.

Potem rozpoczęła się prawna bitwa między studiem a rodziną autora "Koła Czasu".

Reklama

W zeszłym tygodniu Harriet McDougal, żona zmarłego w 2007 roku Jordana, ogłosiła, że wszelkie sprawy prawne zostały rozwiązane i serial z pewnością powstanie.

Na oficjalne potwierdzenie informacji o zamówieniu serii przyjdzie nam podobno poczekać... parę dni.

Na cykl powieści Roberta Jordana "Koło Czasu" składa się czternaście tomów. Początkowo Jordan zakładał napisanie dwunastu książek, jednak zmarł przed zakończeniem przedostatniej z nich.

Kolejne trzy tomy, na podstawie notatek pozostawionych przez pisarza, napisał Brandon Sanderson (autor m.in. cyklu "Ostatnie Imperium").

swiatseriali.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy