Najbardziej ekscytujące serialowe momenty 2016

Podobnie jak wy, uwielbiamy rankingi! Nie mogliśmy się więc powstrzymać, by nie ocenić mijającej jesieni. Dziękujemy, że podzieliliście się swoimi serialowymi emocjami na naszym Facebooku. Już teraz wiemy, co i was, i nas rzuciło na kolana, przeraziło czy uwiodło.

Miłosne trójkąty

Jest to chyba najbardziej lubiana przez serialowych twórców figura geometryczna. A wszystko dlatego, iż dzięki niej łatwo można budować emocje. Zawsze ktoś z trójki bohaterów będzie nieszczęśliwy. W najciekawszych jesiennych trójkątach dominowała zasada one dwie, on jeden.

I choć, póki co Natalka w "M jak miłość" nie posunęła się do radykalnego wyeliminowanie rywalki (a przecież na posterunku, na którym pracuje, na pewno nie brak amunicji), to Angela w "Barwach szczęścia" już taką próbę podjęła.

Wygląda więc na to, że mężczyźni rozważniej stopniują agresję. Co najwyżej dadzą rywalowi w pysk, jak to zrobił Waldek w "Na noże" i... zaczynają rozglądać się za kolejną ukochaną.

Reklama

Najbardziej wstrząsające wątki

Wszystko wskazuje na to, że nadal kochacie momenty, w których trup ściele się gęsto, a charakteryzatorzy nie nadążają z produkcją sztucznej krwi. Zapewne dlatego największą dyskusję wzbudził wątek przestępców terroryzujących Leśną Górę.

W rankingu wysokie miejsce zajęła także bezpośrednia przemoc. Trzeba przyznać, że posiniaczona twarz Melki wywołała szok i przerażenie. Ale nie tylko na polskim podwórku mieliśmy do czynienia z okrucieństwem w czystej postaci.

Również temperamentna Carmina z "Avenida Brasil..." nie oszczędzała Niny, gdy ją zdemaskowała. Podczas ślubu dziewczyny z Jorgitem blondynka rzuciła się na pannę młodą z pięściami. Nie ma to, jak walczące kobiety!

Najszczęśliwsze chwile

Nawet jak na telenowelowe normy droga do szczęścia Tomasa i Esperanzy była wyjątkowo wyboista - on musiał dla miłości zrezygnować z kapłaństwa. Dlatego gdy w końcu wzięli ślub, fani odetchnęli z ulgą. Jednak nie był to koniec problemów bohaterów "Mojej nadziei". Niedługo po tym, jak zostali rodzicami bliźniaków, okazało się, że ich rodzina powiększy się jeszcze o trojaczki! Wizja domowego przedszkola u Ortizów bardzo was rozbawiła, ale też podważyła zaufanie do scenarzystów.

Z powagą potraktowaliście narodziny córeczki Bożenki. Domowy poród bardzo was wzruszył. Na Facebooku pojawiły się nawet głosy, z których wynika, iż sporo pań chciałoby powić swą pociechę właśnie w takich warunkach.

W serialu jak w życiu

Scenarzyści doskonale zdają sobie sprawę, że na oglądalność ma wpływ to, czy poruszane wątki są na czasie, odpowiadają na aktualne problemy i są bliskie naszej rzeczywistości. Twórcy robią, co mogą, aby takie historie serialowe nieustannie nam towarzyszyły. Dlatego zapewne nikogo nie zdziwiło, że do opuszczonego przez swingersów domu Basi z "Barw szczęścia" wprowadzili się syryjscy uchodźcy. Ale samo pojawienie się sympatycznych Arabów, to było za mało. Natychmiast musiano uwikłać ich w trudne sprawy mieszkańców ulicy Zacisznej. I doprowadzić do syryjsko-polskiej konfrontacji.

A wszystko po to, by na końcu konfliktu uzmysłowić widzom, iż uchodźcy to tacy sami ludzie, jak my i zanim ich zlinczujemy, warto wyleczyć się ze stereotypów. Także zjawisko, jakim są małżeństwa aranżowane, choć współcześnie nieobecne już w naszym kraju, nadal przyciąga widzów przed ekrany. Dlatego nasi fani na Facebooku przejęli się losem Sili, którą brat zmusił do poślubienia Borana, grożąc jej bronią. Czy między ludźmi, których połączyła tradycja i przymus, a nie miłość, jest możliwy trwały i szczęśliwy związek?

Okazuje się, że na topie problemów poruszanych w serialach, jest też ojcostwo. A dokładnie to, czy przybrany tatuś będzie kochał dziecko jak swoje. Andrzej z "Na Wspólnej" świetnie sprawdził się w roli ojca i powiernika Kuby. A jak wieść o tym, że nie jest biologicznym ojcem syna wpłynie na Gawryłę z "Na dobre i na złe"? Z kolei Pedro z "Drogi do szczęścia", który przez lata wychowywał Fernandę jako przybrany tata, w obliczu rozpadu rodziny boi się, że biologiczny ojciec dziewczyny odbierze mu jej miłość. Czy tak się stanie?

Objawienia sezonu



Zniknięcie Meryem Uzerli ze "Wspaniałego stulecia" wywołało wielki smutek u jej fanów. Z niecierpliwością oczekiwali oni na jej powrót na małe ekrany. Nic więc dziwnego, że nowa telenowela "Królowa jednej nocy" z piękną aktorką w roli głównej z miejsca stała się hitem. Magia Hürrem trwa...

Ale naszym zdaniem bezapelacyjnym zwycięzcą tej kategorii jest "Belfer". W tym serialu wreszcie udało się polskim twórcom uchwycić atmosferę, która tak zachwyca w skandynawskich kryminałach - niby się niewiele dzieje, ale widzowie są w takim napięciu, że lepiej przy nich nie zamykać zbyt głośno drzwi!

Świat Seriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy