Latinowood: Zimna wojna gwiazd na planie telenoweli "La Gata"

Kiedy Laura Zapata i Maite Perroni grały razem w "Nie igraj z aniołem!", ich współpraca układała się wspaniale. Jednak na planie telenoweli "La Gata" relacje obu pań pogorszyły się...

Sześć lat temu Perroni zadebiutowała jako główna bohaterka w serialu Nathalie Lartilleux‚ "Nie igraj z aniołem!". Laura Zapata zagrała tam czarny charakter, Onelię. Chociaż jej postać uprzykrzała życie Marichuy prywatnie aktorki polubiły się i odnosiły do siebie bardzo ciepło. Dlatego Maite ucieszyła się, że znowu zagra z Zapatą.

Od tego się zaczęło...


Jakiś czas po rozpoczęciu zdjęć okazało się jednak, że w "La Gata" atmosfera na planie daleka będzie od sielanki. Jak głosi tygodnik "TVNotas", Zapata, która wciela się w Lorenzę, matkę ukochanego Esmeraldy, za bardzo wczuła się w swoją postać. Scenarzyści wymyślili, że jej bohaterka będzie zwracała się do Esme obraźliwym stwierdzeniem "Przeklęta kocica". Jednak Laura zaczęła mówić tak do Maite również w sytuacjach prywatnych...

Reklama

Bunt Maite


Początkowo Perroni nie przykładała większej wagi do zachowania starszej koleżanki. Podczas spotkania przed premierą "La Gata" dawna gwiazda "Zbuntowanych" uznała, że Laura chciała swoimi okrzykami uatrakcyjnić wydarzenie, dlatego skwitowała sytuację uśmiechem. Jednak szybko przestało ją to bawić.

Pewnego razu studio Televisy odwiedziła grupa studentów, a Zapata znów nazwała Maite przeklętą kocicą. Serialowa Esmeralda nawet się nie odwróciła i wyszła ze studia. Kilka godzin później sytuacja powtórzyła się, kiedy Perroni rozmawiała z przyjaciółmi. Tym razem młoda aktorka zdenerwowała się nie na żarty. Powiedziała Laurze, że przesadza z obrażaniem jej i że nie życzy sobie dalszych wyzwisk. Zapata stwierdziła wtedy ironicznie, iż koleżanka jest niedojrzała, bo te krzyki to tylko część jej kreacji aktorskiej.

Maite nie uwierzyła jednak w jej tłumaczenia. Od tej pory relacje między nimi są napięte, aktorki nie rozmawiają ze sobą, jeśli nie jest to konieczne. Perroni zaprzeczyła tym doniesieniom, jednak trzeba pamiętać, że w Televisie aktorzy starają się za wszelką cenę dementować takie informacje, by nie zaszkodzić swemu wizerunkowi.

akw

Świat Seriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy