Johnny Depp jakiego nie znacie

Hollywood aż huczy od plotek o rychłym rozstaniu pary Depp-Paradis. Tymczasem Johnny Depp udziela wywiadów, w których wręcz rozpływa się na temat swoich uczuć do partnerki...

Johnny Depp i Vanessa Paradis są parą od 14 lat. Wychowują wspólnie dwójkę dzieci. Na pozór to przykładna para, jednak od dłuższego czasu tabloidy spekulują na temat rozpadu tego związku. Ponoć między nimi zaczęło psuć się przez... liczne kochanki Deppa!

Co mają oznaczać czułe słowa kierowane pod adresem Paradis w ostatnich wywiadach? Czyżby aktor próbował przepraszać za swoje zdrady?

"Wcześniej nie wiedziałem, co to znaczy być w pełni szczęśliwym. Czułem się samotny, trułem się alkoholem, źle się odżywiałem, mało spałem i dużo paliłem. Teraz się to zmieniło, bo wiem, co to znaczy prawdziwa miłość" - wyznał gwiazdor.

Reklama

"Uwielbiam spędzać czas ze swoją żoną i dziećmi. Nic nie liczy się dla mnie w momencie, gdy jestem z nimi. Najpiękniejsze chwile to te, kiedy mogę obserwować własne potomstwo, jak dorasta i uczy się nowych rzeczy" - dodał Depp i zaznaczył, że dzięki rodzinie staje się lepszym człowiekiem.

Aktor, którego kariera rozpoczęła się we wczesnych latach 80., znany jest przede wszystkim z ról na dużym ekranie.

Przypomnijmy jednak, że Depp zasłynął również w kultowym serialu przełomu lat 80. i 90. - "21 Jump Street", gdzie wcielał się w rolę oficera Toma Hansona, poskramiającego zbuntowaną młodzież.

Zagrał także w mini-serialu "United States of Poetry" w którym występował również... Czesław Miłosz!

 

 


swiatseriali/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Vanessa Paradis | 21 Jump Street | seriale
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy