"Blindspot": Zagadka dziewczyny z tatuażem

Co zrobić, kiedy w samym środku Nowego Jorku pojawi się dziewczyna, która nie pamięta kim jest, a jej całe ciało pokryte jest tatuażami?

Thriller "Blindspot" to najnowsza propozycja stacji NBC. Serial przedstawia losy młodej dziewczyny, która nie pamięta kim jest, skąd pochodzi, jak znalazła się w Nowym Jorku i dlaczego całe jej ciało pokryte jest tatuażami. Brzmi ciekawie? Okazuje się, że historia staje się bardziej skomplikowana, kiedy na plecach bohaterki policjanci zauważają wytatuowane imię i nazwisko agenta FBI Kurta Wellera.

"Założenie serialu jest szalone - przyznał podczas konferencji prasowej w Beverly Hills twórca serii, Martin Gero, który od zawsze był zafascynowany... mapami. - Jednak staramy się, aby "Blindspot" był realistyczny, bardziej w klimatach produkcji Michaela Manna ("Gorączka", "Zakładnik", "Wrogowie publicznie") i Paula Greengrassa ("Krucjata Bourne'a", "Ultimatum Bourne'a") niż "Szklanej pułapki".

Reklama

"Blindspot" będzie więc łączył elementy serialu kryminalnego oraz sensacji rodem z kinowego ekranu. Co tydzień czeka na widzów nowe śledztwo, a zagadka tajemniczych tatuaży i tożsamości głównej bohaterki będzie rozszyfrowywana na przestrzeni całego sezonu.

W serialu zagrają: Jaimie Alexander ("Thor", "Agenci T.A.R.C.Z.Y.", "Świat w opałach") jako Jane Doe, Sullivan Stapleton ("Kontra: Operacja świt", "300: Początek imperium") jako Kurt Weller i Ashley Johnson (Patterson). Producentem wykonawczym jest Greg Berlanti odpowiedzialny m.in. za sukces tytułów takich jak "The Flash", "Jezioro marzeń", czy "Arrow".

Premiera "Blindspot" już tej jesieni, a dokładnie 21 września.

swiatseriali.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy