"Koło czasu" Roberta Jordana w końcu na ekranie! Amazon zamawia serial
Po wielu perypetiach w końcu powstanie serial na podstawie cyklu "Koło czasu".
Amazon Prime już od dłuższego czasu przygotowywał się do zrealizowania produkcji fantasy. W czerwcu 2017 roku szefowa Amazon Studios, Jennifer Salke, zdradziła, że scenariusz powinien trafić na jej biurko niebawem. Rafe Judkins ("Agenci T.A.R.C.Z.Y.", "Chuck") zostanie showrunnerem.
Przypomnijmy, że droga do rozpoczęcia serialu była długa i ciężka. Jeszcze w 2000 roku stacja NBC wykupiła prawa do ekranizacji, ale projekt przepadł.
We wrześniu 2015 roku niespodziewanie w środku nocy na antenie FXX wyemitowano film zatytułowany "Winter Dragon", który, jak się potem okazało, miał być odcinkiem pilotażowym nowego serialu fantasy.
Według informacji, jakie udało się uzyskać portalowi io9, studio Red Eagle Entertainment starało się jak najszybciej "wypuścić" produkcję - tak, aby zdążyć wywiązać się ze zobowiązań wynikających z kontraktu.
Jeżeli odcinek nie pojawiłby się w telewizji, studio straciłoby prawa do ekranizacji powieści. Potem rozpoczęła się prawna bitwa między studiem a rodziną autora "Koła Czasu".
Z kolei Harriet McDougal, żona zmarłego w 2007 roku Jordana, ogłosiła, że wszelkie sprawy prawne zostały rozwiązane i serial z pewnością powstanie.
Na cykl powieści Roberta Jordana "Koło Czasu" składa się czternaście tomów. Początkowo Jordan zakładał napisanie dwunastu książek, jednak zmarł przed zakończeniem przedostatniej z nich.
Kolejne trzy tomy, na podstawie notatek pozostawionych przez pisarza, napisał Brandon Sanderson (autor m.in. cyklu "Ostatnie Imperium").
