ŚWIAT WEDŁUG KIEPSKICH | Piątek, 28 sierpnia 2020 (12:04)
Wiele polskich aktorek i aktorów zdobyło ogromną popularność dzięki zaledwie jednej serialowej roli. Dzięki etatowi w lubianej produkcji nie muszą się martwić o stałe dochody. Jednak rola, która zapewnia rozpoznawalność może być również przekleństwem. Wielu aktorów zostało bowiem zaszufladkowanych właśnie przez udział w znanym serialu. Nie wszystkim udało się przed tym uciec.
1 / 5
Andrzej Grabowski Andrzej Grabowski jest jednym z najbardziej uznanych aktorów w kraju. Jednak nawet i on nie uniknął zaszufladkowania. Od wielu lat gra Ferdynanda Kiepskiego w "Świecie wg Kiepskich". "Kiedy dostałem scenariusz trzech odcinków pilotażowych ‘Świata według Kiepskich’, pomyślałem sobie ‘co za debilizm’, przecież wstyd to grać! Ale że wówczas ciekawszych, dobrze płatnych propozycji nie było, to się zgodziłem. Myślałem, że zarobię parę groszy, bo byłem przekonany, że czegoś takiego nikt nie będzie chciał oglądać… i jakże się pomyliłem. Chwyciło, nakręciliśmy kolejnych dziesięć, potem związałem się umową na pięć, a później zrobiło się z tego 20 lat" - powiedział w rozmowie z "Super Expressem". Aktor wielokrotnie zaznaczał, że udział w serialu pozwolił mu odbić się od dna. Jednak denerwuje się, gdy ludzie na ulicy utożsamiają go z graną postacią. "Dostaję szewskiej pasji, kiedy na ulicy wołają za mną: panie Ferdku, chono do nas na browara" – mówił.
Źródło: AKPA