NA DOBRE I NA ZŁE | Wtorek, 21 lipca 2015 (05:00)
Ireneusz Czop, czyli Tomasz Rzepecki z "Na dobre i na złe", zdobywa coraz większą popularność, także dzięki roli w "Na dobre i na złe" - bo każdy odcinek z jego udziałem ogląda ponad 5 milionów fanów. Jak aktor ocenia swoją karierę?
1 / 11
- Aktorstwo to najczęściej łut szczęścia. Trzeba pracować, robić swoje - jak najuczciwiej się umie - mówi artysta w wywiadzie dla pisma "Polska Dziennik Łódzki". - Przez całe lata byłem absolutnie oddany teatrowi. Nie miałem nawet czasu na to, by próbować szczęścia na ekranie telewizora czy kin. Ostatnimi laty zdarzyło się, że paru reżyserów sięgnęło po mnie. Również ze względu na teatr, ale i dokonania telewizyjne. Okazało się to takim strzałem w dziesiątkę - dodaje Ireneusz Czop. A jak potoczy się wątek serialowego Tomasza? W premierowych odcinkach Wiktoria (Katarzyna Dąbrowska) kolejny raz zdradzi męża z Adamem (Grzegorz Daukszewicz)! Rzepecki będzie szalał z zazdrości! Czy to oznacza rozwód?
Źródło: Agencja W. Impact