M JAK MIŁOŚĆ | Czwartek, 30 kwietnia 2020 (14:17)
Mężczyzna, któremu Franka (Dominika Kachlik) uciekła sprzed ołtarza, wynajmie detektywa, by namierzył jego niedoszłą żonę, a potem doniesie policji, że dziewczyna to oszustka i to w dodatku bardzo niebezpieczna. - Groziła mi śmiercią – stwierdzi.
1 / 5
Po przesłuchaniu Franka zostanie jednak zwolniona. Wyzna Pawłowi, że zamknęli ją, bo jej niedoszły mąż naopowiadał o niej policji strasznych rzeczy. - Zrobił ze mnie niebezpieczną wariatkę! Ale przesłuchali mnie i wypuścili – westchnie i doda, że nie jest prawdą, iż chce przywłaszczyć sobie pieniądze Brzeskiego. - Oddam tę parszywą forsę – stwierdzi. Paweł uzna, że powinien natychmiast zakończyć swą znajomość z Franką. Ona jednak nie pozwoli mu tak łatwo odejść...
Źródło: Agencja W. Impact