"M jak miłość": Odcinek 1466.

Kinga poważnie chora! Diagnoza będzie jak wyrok!

Załoga Bistra za Rogiem przeżyje chwilę grozy, gdy któregoś dnia Kinga (Katarzyna Cichopek-Hakiel) źle się poczuje i nagle zemdleje.

Co prawda szybko powróci do przytomności, ale zabroni wszystkim o tym mówić. Tylko szwagrowi (Rafał Mroczek) wyzna w sekrecie, że ma anemię.

Zaniepokojony Paweł wykona alarmujący telefon do brata (Marcin Mroczek), aby jak najszybciej wrócił z Berlina. Piotrek poważnie podejdzie do sprawy.

Co jeszcze wydarzy się w serialu?

Przed ostatnim egzaminem – z fizyki – Mirek ostrzeże Bartka, że powinien uciekać. Później do wyjazdu z Grabiny będą namawiali też chłopaka Janek i Andrzejek. A w finale w siedlisku zjawia się nagle Grzelak – bandyta, który od dawna pragnie się na Lisieckim zemścić…

Maria spotka przypadkiem pod lokalnym kościołem kobietę, która szuka Żaka – i zaczynie podejrzewać, że narzeczony Kisielowej nadal jest oszustem.

Mateusz kolejny raz zetrze się z Mikołajem – kolegą, który uparcie nachodzi Lilkę. A chłopak niespodziewanie zaproponuje mu narkotyki...
www.mjakmilosc.tvp.pl/
Reklama