HOTEL 52 | Poniedziałek, 20 lutego 2012 (08:12)
Magdalena Cielecka, czyli Iwona Szwed z „Hotelu 52”, kończy dziś 40 lat.
1 / 14
Aktorka dołączyła do grona najlepszych polskich aktorek już w chwili, gdy zadebiutowała na dużym ekranie w 1995 roku. Jej pierwsza filmowa rola – Anna w „Pokuszeniu” - uznana została za najciekawszy debiut w polskim kinie od czasu występu Krystyny Jandy w „Człowieku z marmuru”. „Cielecka sprawia wrażenie aktorki o niezwykle rozwiniętym poczuciu godności, aktorki, która raczej umrze z głodu lub zmieni zawód niż zagra rolę nie odpowiadającą jej aspiracjom i możliwościom” – napisał wtedy o młodej gwieździe Jacek Tabęcki w „Leksykonie Młodych Aktorów”. - Świadomie dążę do tego, żeby funkcjonować w środowisku jako osoba, do której nie dzwoni się z pewnymi propozycjami – potwierdziła tę opinię sama aktorka. Szczerość, z jaką Magdalena Cielecka wypowiadała się o poziomie większości produkowanych w naszym kraju filmów, nie przysparzała jej popularności i sympatii kolegów z tak zwanej branży. Dla wielu z nich była kapryśną gwiazdą, której sukces po prostu przewrócił w głowie. Tymczasem Cielecka starała się zawsze i wciąż się stara konsekwentnie realizować swój pomysł na aktorstwo. Decyzję o zdawaniu do krakowskiej PWST Magdalena Cielecka podjęła dopiero w połowie klasy maturalnej. Do tej pory swoją przyszłość wiązała raczej z weterynarią, a egzaminy do szkoły teatralnej potraktowała jako niezobowiązującą przygodę. [oglądaj dalej]
Źródło: Agencja W. Impact