GOTOWE NA WSZYSTKO | Piątek, 23 sierpnia 2013 (13:09)
Gwiazdy nie liczą lat jak zwykli śmiertelnicy – bez względu na wiek musza wyglądać na 20, góra 30 wiosen. Ci, którym matka natura poskąpiła dobrych genów, łapią się wszelkich możliwych sposobów, aby pokonać upływ czasu – najczęściej z pomocą strzykawki z botoksem. Zobaczcie, komu takie zastrzyki wychodzą na dobre, a komu niekoniecznie.
1 / 7
Pamela Anderson: Plejadę gwiazd, które poszły pod nóż otwiera oczywiście niekwestionowana caryca – Pamela Anderson. Gwiazda „Słonecznego patrolu” nigdy nie stroniła od skalpela – napompowane do niebotycznych rozmiarów piersi i usta zapewniły jej status seks symbolu lat 90. Dwie dekady później, Pamela do pakietu zabiegów estetycznych dorzuciła zastrzyki z botoksu.
Źródło: Getty Images