BARWY SZCZĘŚCIA | Wtorek, 28 września 2010 (10:36)
Jan Hencz, odtwórca roli Fryderyka Struzika w „Barwach szczęścia”, nie żyje – poinformowała produkcja serialu.
1 / 18
Wspaniały aktor zmarł w swoim mieszkaniu w nocy z 24 na 25 września. Miał 64 lata. - Był to artysta, który zarażał zapałem do pracy, optymizmem i śmiechem wszystkich, którzy go spotkali na planie „Barw Szczęścia” i nie tylko – wspomina Karolina Baranowska z produkcji serialu. Przypomnijmy, że Jan Hencz w „Barwach Szczęścia” grał Fryderyka Struzika, niezwykle uczynnego sąsiada, ojca Marii Pyrki (Iza Kuna) i dziadka piątki niesfornych wnucząt. Właśnie dzięki tej roli podbił serca widzów. Aktor występował w kinie, teatrze, telewizji. Za każdym razem tworzył kreacje wyjątkowe. Widzowie do dziś pamiętają go z takich produkcji jak: „Olimpiada '40”,. „Vabank”, „Latające machiny kontra Pan Samochodzik” czy ostatnio „Mała Moskwa” i „Różyczka”. Często widywaliśmy go w rolach drugoplanowych, ale zawsze przykuwających uwagę. Od 1979 roku na stałe był związany z teatrem im. Stefana Jaracza w Łodzi, gdzie stworzył dziesiątki niezapomnianych kreacji. Jednak to „Barwy Szczęścia”, serial cieszący się niezwykłą popularnością wśród widzów, sprawił że na stałe wpisał się w pamięć wielu z nas. - Odszedł wybitny aktor, lecz zostały po nim jego role, które przez kilkadziesiąt lat bawiły i wzruszały rzesze widzów – dodaje Karolina Baranowska. - Niestety, Jan Hencz już nigdy nie pojawi się przed kamerami „Barw Szczęścia”, ale pozostały dziesiątki odcinków zrealizowanych z jego udziałem, które zostaną wyemitowane niebawem. Dlatego jeszcze przez jakiś czas pan Jan będzie obecny z nami na małym ekranie.
Źródło: Agencja W. Impact